
NAPADY WILCZEGO GŁODU !?
Jedzenie jest jednym z warunków naszego życia, dzięki niemu możemy przetrwać. Dostarcza nam potrzebnych do życia składników odżywczych, aby zoptymalizować funkcjonowanie naszego organizmu. Oprócz tego jest doskonałą bazą do osiągania naszych celów sylwetkowych. Kiedy chcemy coś zmienić, np. schudnąć czy poprawić parametry zdrowotne, wówczas zabieramy się za porządkowanie lodówki i zmianę nawyków żywieniowych.Badania francuskich naukowców wykazały, że napady niepohamowanego apetytu o podłożu emocjonalnym mają różne przyczyny w zależności od płci. Kobiety są skłonne do nadmiernego objadania się, kiedy mają obniżony nastrój, są złe lub rozdrażnione. Mężczyźni przyznają się do wzmożonego apetytu w momentach, kiedy są najbardziej zadowoleni.
NIEPOHAMOWANY APETYT MOŻE BYĆ SKUTKIEM CHOROBY …
Wilczy apetyt tłumaczymy często stanami emocjonalnymi, stresem lub po prostu ogromną ochotą na zjedzenie jakiegoś produktu. Częste napady objadania się nie powinny być jednak lekceważone, ponieważ mogą świadczyć o chorobach takich jak:cukrzyca,niedoczynność tarczycy,depresja i problemy emocjonalne,zaburzenia odżywiania: bulimia, bigoreksja (obsesja na punkcie muskulatury).Objawem wszystkich tych schorzeń może być zwiększony apetyt, ciągła chęć podjadania lub nagły atak głodu.
NIEODPOWIEDNIA DIETA …
a złą dietę uznać można taką, która jest bogata w wysokoprzetworzoną żywność czy uboga w składniki odżywcze. Także nieodpowiednia podaż kaloryczna lub pomijanie posiłków to doskonała droga do niekontrolowanego objadania się. Ryzyko napadowe rośnie i w końcu nadejdzie trudny do opanowania głód, wtedy najprawdopodobniej nie sięgniesz po główkę sałaty, ale poszukasz słonych, słodkich, bogatych w węglowodany przekąsek. Zwykle szukamy tego, co jest już gotowe i intensywne w smaku.
SAD I PMS …
Napady niepohamowanego apetytu mogą występować także u osób zdrowych, ale doświadczających niegroźnych zaburzeń somatycznych (nerwowych). Narażone na nie są głównie kobiety. Do najpopularniejszych schorzeń tego typu należą SAD (seasonal affective disorders), czyli sezonowe zaburzenia nastroju oraz PMS (premenstrual syndrome), czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego. Przyczyną SAD i PMS są zaburzenia równowagi hormonalnej i zmiany w gospodarce wodno-elektrolitowej. Kobiety skarżą się wtedy na obniżone samopoczucie i wzmożony apetyt.
Większość z nas lubi jeść. Jedni wolą gotować, tworzyć arcydzieła na talerzach, a inni po prostu konsumować i cieszyć się smakami. Czasami ta miłość do jedzenia bierze górę i oddajemy się okazjonalnym napadom. Niezależnie od tego, czy jest to skutek stresu, złej kontroli diety czy po prostu miłego wieczoru np. urodzinowego, to narażamy się na gorsze samopoczucie następnego dnia. Bierze się to z wyrzutów sumienia. W końcu tyle z siebie dajemy na siłowni, pilnujemy diety, a tu nagle wpadło mnóstwo niepotrzebnych kalorii.Zanim jednak wpadniesz w ciąg naprzemiennych wyrzutów sumienia z kolejnymi napadami, pamiętaj że nasz organizm doskonale sobie radzi z dodatkowymi kaloriami, które spożywamy raz na jakiś czas. Jeśli już się stało, po prostu wróć kolejnego dnia do swoich założeń, diety, ćwiczeń i absolutnie się nie stresuj. Twoje ciało jest bardzo zaradne i szybko wróci do normy.
Dodaj komentarz
Bądź pierwszy!